-No dobrze.. - z niechęcią powiedział sprzedawca i wyciągnął nowiutki, czarny płaszcz z kapturem, kilkoma kieszeniami i peleryną do tego - za 35 jest pana.
Materiał i wykonanie było dość dobre, co gwarantowało że kaptur po kilku dniach się nie zepsuje. Był to dobrej jakości wyrób, jednak za swoją cenę.
_________________
Cały tworzony przeze mnie kontent jest na licencji WTFPL
"What a strange world we live in where porn sites are suspect, but defense contracting for gun wielding robots is a plum assignment."
<Avenker> 25
<Vanilla> 35.
<Avenker>27
<Vanilla>33
<Avenker> dobra 30 niech strace
<Vanilla> 31, bo 30 jest poniżej kosztów uzyskania, a wg kodeksu handlowego spółka nie może sprzedawać
<Avenker>30
<Vanilla>no panie, nie mogę...
<Avenker>bo 170 sz będzie wyglądało lepiej niż 169
<Vanilla>ale panie, ja mam dzieci i żonę
<Avenker>ale panie ja nie mam żony i dzieci xD
<Vanilla>ech, może kto inny kupi
<Avenker>dobra xD
<Vanilla>ok
<Avenker>31
Kupiec skasował elfa, który zadowolony założył nowy płaszcz.
_________________
Cały tworzony przeze mnie kontent jest na licencji WTFPL
"What a strange world we live in where porn sites are suspect, but defense contracting for gun wielding robots is a plum assignment."
Po jakichś 30 minutach do składu ponownie wszedł elf, przebrany już w nowo zakupione ubranie. Podszedł do lady i położył na niej długi miecz, sztylet i rękawice z zatrzaskami.
- Chciałbym to sprzedać. - powiedział.
W czasie tych 30 minut byłem w pokoju w Gildi przebrać się i wziąłem ze sobą te rzeczy. Drugi sztylet zostawiam przy sobie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach